Trwa proces zawodników olsztyńskiego klubu MMA, którzy w sierpniu ubiegłego roku zostali zatrzymani przez CBŚ pod zarzutem udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Za kratki trafił wtedy Aslambek S., Aslan A., Piotr P. i Michał Sz. Wszyscy związani z olsztyńskim środowiskiem mieszanych sztuk walki.
Aslambek S., Piotr P. i Michał Sz. opuścili jednak areszt, a w listopadzie ubiegłego roku prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko tym mężczyznom. W akcie oskarżenia nie ma ani słowa o działaniu w zorganizowanej grupie przestępczej.
- Piotra P. i Michała Sz. oskarżono o dokonanie szeregu przestępstw m.in. rozboju, wymuszenia rozbójniczego, stosowania gróźb i przemocy w celu zwrotu wierzytelności. Piotra P. oskarżono również o użycie groźby bezprawnej w celu wywarcia wpływu na świadka Pawła B., a Michała Sz. o przywłaszczenie i ukrycie dokumentów Konrada M. Aslambeka S. i Aslana A. oskarżono o to, że w okresie od czerwca 2013 roku do lipca 2014 roku działając wspólnie i w porozumieniu poprzez stosowanie gróźb oraz przemocy fizycznej zmuszali Konrada M. do zwrotu wierzytelności w łącznej kwocie około 200 tys. złotych. Aslana A. oskarżono też o wielokrotne, wprowadzenie w błąd urzędnika Wojewody Warmińsko-Mazurskiego i wyłudzenie w ten sposób dokumentu w postaci karty stałego pobytu na terenie RP oraz o posłużenie się wyłudzoną kartą pobytu w takcie wykonywanych z jego udziałem czynności procesowych w Prokuraturze Rejonowej Olsztyn Południe - wyjaśniał Prokurator Jan Przybyłek.
W areszcie pozostał tylko Aslan A., który poszukiwany jest przez Interpol za zabójstwo, którego miał rzekomo dokonać w Kaliningradzie. Sąd Okręgowy w Olsztynie uznał, że ekstradycja Aslana A. , której chce Rosja - jest możliwa. Ministerstwo Sprawiedliwości odroczyło decyzję w tej sprawie do czasu zakończenia sprawy o wymuszenia. Aslan A. i jego obrońcy twierdzą, że Rosja chce ukarać mężczyznę za to, że walczył po stronie czeczeńskiej.
Wczoraj w olsztyńskim sądzie przesłuchiwani byli kolejni świadkowie w sprawie olsztyńskich zawodników MMA. Na salę z aresztu nie trafił Aslan A. Policjanci z Gdańska, którzy mieli konwojować Czeczena w piśmie skierowanym do sądu wyjaśnili, że istniało zagrożenie odbicia konwojowanego Aslana A.
Sprawę ma wyjaśnić Komenda Główna Policji, a kolejna rozprawa ma się odbyć za dwa miesiące.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz