Dawny ośrodek rządowy przekazany przez Skarb Państwa powiatowi olsztyńskiemu ponownie zostanie wystawiony na sprzedaż. Teraz za symbol PRL-owskiego luksusu partyjnych dygnitarzy trzeba zapłacić 3,5 mln złotych.
– Środki, które pozyskamy ze sprzedaży, zostaną wykorzystane na wkład własny w inwestycje, które faktycznie służą mieszkańcom, np. drogi – mówi starosta olsztyński Małgorzata Chyziak.
W skład nieruchomości wchodzą trzy wille, letni domek mieszkalny, dwa drewniane domki gospodarcze oraz wartownia z barem i biurem. Mała elektrownia wodna zajmuje prawie 210 metrów kwadratowych, składa się z jazu z zasuwami oraz budynku z generatorami i dwiema turbinami typu Francisa o mocy 32 i 48 kW. Część budynku została zmieniona w pokoje hotelowe.
Posiadłość o powierzchni niemal 8 hektarów zlokalizowana jest na terenie gminy Gietrzwałd, nad jeziorami Łęguty i Isąg, nieopodal drogi wojewódzkiej. Znajduje się na terenie Obszaru Chronionego Krajobrazu Lasów Taborskich i w obszarze ptasim oraz siedliskowym Natura 2000. Od Olsztyna dzieli go zaledwie 30 kilometrów.
To doskonała baza na rekreacyjne wypady do pobliskiego leśnego arboretum w Kudypach, rezerwatu bobrów na rzece Pasłęce, Sanktuarium Maryjnego z cudownym źródełkiem w Gietrzwałdzie, zabytkowych fortyfikacji z początku XX wieku w Tomarynach, czy na pole golfowe w Naterkach.
Łęgucki Młyn jest przystosowany do letniego wypoczynku. Przy brzegu jeziora stoją dwa pomosty spacerowe. Na terenie ośrodka znajduje się kort tenisowy oraz wiaty z kominkiem i miejscem na ognisko. Cała posiadłość otoczona jest ogrodzeniem.
Nieruchomość wystawiona zostanie na sprzedaż już 4 kwietnia.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz