Nagranie trwa ponad dwie minuty. Niestety, jego autor finalnie nie wyraził zgody na publikację materiału w poniższym tekście. Co jednak widzimy i słyszymy na nagraniu? Opisywane zdarzenie ma miejsce w niedzielny poranek na pierwszym piętrze budynku przy ulicy Mochnackiego 9, tuż obok sklepu Grosik. Jak się okazuje, to apartament na wynajem krótkoterminowy.
Na nagraniu widzimy jak młoda kobieta próbuje wychylać się przez okno i przez cały czas krzyczy "ratunku, pomocy, pomóżcie mi!!!". W pewnej chwili w oknie pojawia się mężczyzna, którą ją obejmuje, a zarazem komunikuje się z innym, przypadkowym przechodniem i krzyczy do niego, aby "w trzy sekundy wypierd...". Ten mówi, że "dzwoni na policję". Po chwili próbuje także wejść do apartamentu. To jednak mu się nie udaje. Całe zdarzenie widzi także inny mężczyzna z sąsiadującego budynku. Nie jest jednak wiadome, czy w jakikolwiek sposób reaguje na zaistniałą sytuację. Po kilkudziesięciu minutach zjawia się policyjny patrol.
Co dokładnie się tam wydarzyło? - Na miejscu policjanci zastali 28-latkę oraz 33-latka - informuje portal Olsztyn.com.pl post. Paulina Żur z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie. - Oboje posiadali niegroźne obrażenia ciała, dlatego została udzielona im pomoc medyczna.
W toku przeszukania - zarówno przy kobiecie, jak i w mieszkaniu - funkcjonariusze zabezpieczyli woreczki z zawartością substancji zabronionych. Wstępne badanie laboratoryjne wykazało, że była to m.in. marihuana.
- W wyniku tej interwencji i w celu wyjaśnienia wszystkich okoliczności zdarzenia, obie te osoby zostały zatrzymane - dodaje Żur. - Na podstawie zebranego materiału dowodowego 28-latka i 33-latek usłyszeli zarzuty w związku z naruszeniem ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Zgodnie z przepisami prawa jest to przestępstwo zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności.
W sprawie prowadzone są dalsze czynności procesowe pod nadzorem prokuratury.
To nie jedyne zdarzenie z tego weekendu, gdzie w wynajmowanym lokalu musiała interweniować policja. W piątek (4 sierpnia) po godzinie 19 właściciel jednego z apartamentów na wynajem krótkoterminowy przy ulicy Wyzwolenia w Olsztynie zaalarmował policję wobec awanturujących się młodych ludzi. Pisaliśmy o tym w materiale: Gruba impreza w wynajętym apartamencie przy ratuszu. Musiała interweniować policja [ZDJĘCIA].
Komentarze (24)
Dodaj swój komentarz