Sprawa dotyczyła zdarzenia, do którego doszło 6 sierpnia 2022 r. na odcinku drogi ekspresowej S7 z Ostródy do Olsztynka. Według ustaleń policji Jarosław W., poruszając się samochodem osobowym marki Volkswagen Arteon nie zachował bezpiecznej odległości między pojazdem, którym kierował, a jadącym przed nim na tym samym pasie Seatem Ibiza.
Ponadto, Jarosław W., nie zachował także szczególnej ostrożności podczas zmiany pasa ruchu z lewego na prawy i nie ustąpił pierwszeństwa kierowcy Seata Ibizy jadącemu po pasie, na który zamierzał wjechać. W ocenie policji, obwiniony takim zachowaniem zmusił kierowcę seata do zmniejszenia prędkości jazdy, a bezpośrednio po zmianie pasa na prawy, gwałtownie hamując bez uzasadnionej przyczyny, zmusił go także do gwałtownego hamowania.
W rezultacie kierujący seatem stracił panowanie nad autem, kilkukrotnie uderzył w barierę energochłonną, po czym odbijając się od niej zjechał na lewe pobocze drogi. Seatem podróżowało m.in. pięcioletnie dziecko. Zdaniem policji Jarosław W. stworzył zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, a następnie odjechał z miejsca zdarzenia.
Seat uszkodzony w zdarzeniu z 6 sierpnia 2022 roku na S7
Proces Jarosława W. rozpoczął się w dniu 9 stycznia 2023 r. przed Sądem Rejonowym w Olsztynie. Jarosław W. w pierwszym dniu procesu nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i odmówił złożenia wyjaśnień oraz odpowiedzi na pytania. W związku z tym Sąd odczytał wyjaśnienia złożone przez niego w trakcie postępowania wyjaśniającego. Jarosław W. wyjaśniał wówczas, że nie był jedynym użytkownikiem Volkswagena Arteon i w dniu, kiedy doszło do zdarzenia nie kierował tym pojazdem.
Wyrok w tej sprawie zapadł 20 marca 2023 r. Sąd Rejonowy w Olsztynie uznał Jarosława W. za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów i wymierzył mu za to karę grzywny w kwocie 15 tys. zł. Sąd orzekł wobec obwinionego także środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 1 roku i 2 miesięcy. Ponadto, obwiniony został obciążony kosztami postępowania.
W ocenie Sądu Rejonowego, to wielkie szczęście, że nikt w tym zdarzeniu nie ucierpiał. Sąd Rejonowy zwrócił również uwagę, że obwiniony po tym zdarzeniu zatrzymał pojazd , ale niedługo potem odjechał, mając zapewne nadzieję, że jego udział nie zostanie potwierdzony. Tym samym pozostawił on pokrzywdzonych bez pomocy, której powinien im udzielić (więcej o tym pisaliśmy tutaj: Uderzył w bariery na S7 między Ostródą a Olsztynkiem. Teraz prosi o pomoc [ZDJĘCIA]).
Wyrok Sądu Rejonowego został zaskarżony przez pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego i obrońcę obwinionego.
Sąd Okręgowy w Olsztynie w dniu 29 czerwca 2023 r. zmienił zaskarżony wyrok sądu pierwszej instancji w ten sposób, że wymiar orzeczonego środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych podwyższył do 3 lat. W pozostałym zakresie wyrok został utrzymany w mocy.
Zdaniem sądu to wielkie szczęście, że nikt w tym zdarzeniu nie ucierpiał
Sąd odwoławczy w ustnym uzasadnieniu wyroku wskazał, że ocena materiału dowodowego przeprowadzona przez Sąd Rejonowy nie nosiła żadnych wad, które mogłyby ją dyskredytować. W ocenie Sądu Okręgowego, ponad wszelką wątpliwość wykazano, że tego krytycznego dnia kierowcą pojazdu marki Volkswagen Arteon był obwiniony. Jednocześnie sąd odwoławczy, przychylając się do apelacji pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego, uznał za zasadny zarzut rażącej niewspółmierności środka karnego - zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów orzeczonego wobec obwinionego i podwyższył jego wymiar do 3 lat.
Wyrok w tej sprawie jest prawomocny.
To nie koniec kłopotów Jarosława W., gdyż przed kilkoma dniami do Sądu Rejonowego w Olsztynie wpłynął przeciwko niemu akt oskarżenia w sprawie dotyczącej tego samego zdarzenia drogowego. Jednakże w tej sprawie oskarżyciel publiczny zarzucił Jarosławowi W. popełnienie przestępstwa, które miało polegać na narażeniu osób podróżujących seatem ibizą na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (tj. o czyn z art. 160 par. 1 kodeksu karnego). Za ten czyn grożą sprawcy dużo poważniejsze konsekwencje, w tym kara pozbawienia wolności.
Termin rozprawy w tej sprawie nie został jeszcze wyznaczony.
Komentarze (4)
Dodaj swój komentarz