Do dyżurnego straży miejskiej zadzwonił zaniepokojony mieszkaniec, który zauważył, że przy wejściu do Lasu Miejskiego od strony ul. Kasprowicza nie ma barierek. Patrol szybko przyjechał na miejsce.
Strażnicy zauważyli, że trzy przęsła zostały skradzione a jedno było odkręcone i leżało na ziemi przygotowane do zabrania. Funkcjonariusze znaleźli skradzione barierki w pobliskim skupie złomu. Na miejscu ustalili również dane człowieka, który je sprzedał.
Wezwano także przedstawiciela zarządcy terenu. Wstępnie oszacował wartość skradzionych elementów na 600 zł. W związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa, strażnicy przekazali sprawę Komendzie Miejskiej Policji w Olsztynie.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz