Przypomnijmy, hala Urania ma przejść gruntowny remont. Za blisko 40 mln złotych ma zostać obiekt ma zostać niemal całkowicie przebudowany – po starym obiekcie pozostanie jedynie konstrukcja stalowa. Obok Uranii powstanie pełnowymiarowa hala treningowa. Finansowanie – ma pochodzić z dotacji unijnej z programu gospodarski niskoemisyjnej oraz z ministerstwa sportu.
W sprawie wypowiedział się również prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz, który informuje, że modernizacja hali nie będzie przebiegała szybko. Zakończenie prac – jego zdaniem – może przypadać na 2017/2018 rok.
- Chcemy przeprowadzić ją wyjątkowo starannie i – jeśli chodzi o tzw. środek, wnętrze – w pewnym sensie zbudować od nowa. Dlatego już niedługo ogłosimy konkurs architektoniczny na koncepcję modernizacji obiektu. Wyjściowe założenia projektowe są takie, iż ma to być hala na 3500–4000 miejsc siedzących, z pełnowymiarowymi boiskami siatkówki, koszykówki i piłki ręcznej, połączona z salą rozgrzewkowo-treningową, mającą własną widownię na 500 miejsc. Ponadto musi być funkcjonalnie przygotowana do organizacji imprez rozrywkowych, a więc m.in. posiadać scenę – informuje Grzymowicz.
Jak zapewnia prezydent Olsztyna, hala ma być ''eko''.
- Odnowiona hala „Urania” ma spełniać najwyższe normy energooszczędności, co oznacza wymianę pokrycia dachowego oraz stolarki okiennej i drzwiowej, wymianę instalacji grzewczych oraz docieplenie budynku. Warto dodać, że będzie klimatyzowana i wyposażona w nowoczesny węzły szatniowo-sanitarne – dodaje Grzymowicz.
Prezydent wyjaśnia również, że podjął decyzję o modernizacji obiektu, a nie jego wyburzeniu i zbudowaniu od nowa, bo to byłoby barbarzyństwo.
- Myślę, że mam dla tej decyzji wsparcie większości „zakochanych w Olsztynie”. Także sami uczestnicy najważniejszych wydarzeń sportowych, jak Marcin Możdżonek czy Paweł Papke, mówią, że „Urania” ma „to coś”, czego inne miejsca nie mają! To miejsce z duszą, które się zawsze pamięta – dodaje prezydent Grzymowicz.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz