To już wieloletnia tradycja. Caritas Archidiecezji Warmińskiej zorganizowała śniadanie wielkanocne, na które zaprosiła biednych, samotnych i bezdomnych. To głównie zasługa wolontariuszy oraz darczyńców.
Wśród uczestników spotkania znaleźli się m.in. arcybiskup metropolita warmiński Józef Górzyński, wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki, a także prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz.
Zebrani w niedzielny poranek w Caritasie przy ulicy Grunwaldzkiej odmówili modlitwę, a następnie wysłuchali błogosławieństwa arcybiskupa metropolity warmińskiego.
- Życzę wam, aby to, co jest treścią tych świąt paschalnych, czyli radość, także stała się waszym udziałem - mówił do zgromadzonych Józef Górzyński. - Niezależnie od tego, co przeżywamy, wiemy, że Bóg jest z nami, a szczególnie z tymi, którzy potrzebują Jego łaski i wsparcia. Właśnie te święta niosą radosne przesłanie, że Bóg myślał o człowieku do końca, czyli o pełni naszego życia.
Jak zaznaczył na koniec przedstawiciel duchowieństwa, "życie jest wartością, o którą troszczy się sam Bóg; daje to nam spokój i radość, że jest On naszym opiekunem".
Z przesłaniem wystąpił także Artur Chojecki, który przypomniał, że dobro zwycięża zło, a życie pokonuje śmierć: - Radość, którą to przesłanie przynosi nie może pozostać sama sobie i nie może pozostać nie podzielona z innymi. Życzę wam, abyście nigdy nie byli sami, abyście mieli wokół siebie wielu życzliwych ludzi, którzy w każdej potrzebie i chwili przyjdą z pomocą.
Piotr Grzymowicz zaznaczył natomiast, że spotkania takie jak to, są możliwe dzięki działalności organizacji pozarządowych i lokalnego Caritasu. Prezydent przypomniał także, że pomoc najbiedniejszym jest niesiona przez dedykowane do tego komórki samorządowe każdego dnia.
Po przemówieniach wszyscy zasiedli do stołów, na których pojawił się m.in. żurek z białą kiełbasą i wiejskim jajkiem, ciasta, owoce oraz trochę słodkości.
Śniadanie wielkanocne w Caritas Archidiecezji Warmińskiej przygotowano dla około 350 osób, których podzielono na trzy grupy.
Z podobną inicjatywą od kilku lat wychodzi fundacja "Wolne Miejsce" wraz z lokalnym Bankiem Żywności. W tym roku przygotowo wielkanocny posiłek w Kuźni Społecznej dla ponad 200 osób. Początek wydarzenia o godzinie 12.
- Kiedy organizujemy święta dla samotnych, robimy coś więcej niż tylko zapewnienie ciepłego posiłku - mówią organizatorzy. - Dajemy im także poczucie, że są ważni i że ktoś o nich myśli. Wielu z nas zna to uczucie samotności i izolacji, a uczestnictwo w takim wydarzeniu może pomóc nam zrozumieć, jak ważne jest, aby mieć kogoś, kto nas wspiera.
Komentarze (16)
Dodaj swój komentarz