24 lutego 2022 roku zmienił Europę, a z Polski uczynił jedno z największych ogniw pomocowych dla Ukraińców poszkodowanych w wojnie. Ten dzień także zmienił życie Banku Żywności w Olsztynie, który praktycznie z godziny na godzinę musiał dostosować się do nowych realiów. Organizacja stała się głównym magazynem darów dla miasta i województwa.
- Praktycznie przez siedem dni w tygodniu organizowaliśmy pomoc, nie tylko żywnościową. Z czasem Bank został także tymczasowym domem dla kilkudziesięciorga Ukraińców, którzy korzystają z pokoi hostelowych Kuźni Społecznej - informuje Karol Fryta z Banku Żywności.
- Mimo zaskakujących realiów, w których musieliśmy się odnaleźć, nie zapomnieliśmy o swojej misji, która koncentruje się wokół pomocy żywnościowej na rzecz potrzebujących i ratowaniu żywności przed zmarnowaniem – deklaruje natomiast Jolanta Markiewicz, kierowniczka działu dystrybucji Banku Żywności w Olsztynie.
O skali działania Banku najlepiej mówią liczby. W pierwszym półroczu 2022 roku uratowanych zostało przed zmarnowaniem 263 tony żywności, która trafiłaby do śmieci.
W sumie z magazynów Banku do mieszkańców Warmii i Mazur trafiło 1064 ton żywności, wśród której znalazły się produkty z Programu Operacyjnego Pomoc Żywnościowa 2014-2020. W procesie dystrybucji żywności wspierało nas 219 organizacji z regionu. Łączna wartość pomocy przekroczyła 12,5 miliona złotych.
Czytaj również: [WYWIAD] Założyciel Banku Żywności: ''Pomagamy od 20 lat. Człowiek wciąż jest dla nas najważniejszy''
Komentarze (2)
Dodaj swój komentarz