Olsztynianie przygotowania do nowego sezonu rozpoczęli na początku sierpnia. Zawodnicy Warmii Energa Olsztyn trenowali w hali w Biskupcu oraz nad wytrzymałością na olsztyńskich obiektach sportowych. Tradycją w klubie jest, że w okresie przygotowawczym wyjeżdżają na obóz przygotowawczy do Rynu i teraz było podobnie, tam Warmiacy blisko tydzień szlifowali formę przed nadchodzącym sezonem.
- Jestem zadowolony z pracy wykonanej przez zespół - mówi Karol Adamowicz, trener Warmii. - Zawodnicy pracowali bardzo fajnie i nie mogę mieć żadnych zastrzeżeń, trzeba podkreślić świetne warunki na miejscu.
Olsztynianie wrócili do domu i rozpoczęli serię gier sparingowych. Do tego momentu podopieczni Karola Adamowicza rozegrali cztery mecze kontrolne. Najpierw Warmiacy wzięli udział w turnieju towarzyskim w Ciechanowie.
W turnieju Jurand Cup III Warmia Energa wygrała najpierw 36:15 z Trójką Ostrołęka, a w finale niestety doszło do porażki z gospodarzami Jurandem 18:26.
W minionym tygodniu Warmiacy rozegrali dwa sparingi w odstępie kilku dni. W czwartek w Biskupcu doszło do rewanżu z Jurandem Ciechanów. Olsztynianie to spotkanie przegrali 29:32. W sobotę Warmia Energa pojechała na sparing do Olecka gdzie zagrali mecz z miejscowymi Czarnymi. Był to mecz w ramach współpracy obydwu klubów, przypomnijmy, że przed sezonem do olsztyńskiego zespołu dołączyło dwóch zawodników z Olecka: Wiktor Zamojski (rozgrywający) oraz Bartosz Prusko (skrzydłowy).
W meczu z Czarnymi było widać sporą różnicę klas, wyżej notowany zespół z Olsztyna wygrał 44:22.
- To były dwa różne sparingi - mówi Karol Adamowicz, trener Warmii Energa. - Zespół z Ciechanowa awansował do Ligi Centralnej, a Czarni to głównie zespół młodzieżowy. Nie można porównywać obydwu spotkań, na każdy mieliśmy inny cel. Z Jurandem mieliśmy fajne momenty gry, wyglądało to przyzwoicie, ale jeszcze musimy pracować jeszcze nad kilkoma elementami. To pokazał nawet mecz w Olecku, że w kilku elementach musimy poprawić naszą grę i poprawić naszą skuteczność rzutową.
We wtorek (5 września) Warmia Energa rozegra ostatnie spotkanie w okresie przygotowawczym. - Wszystko idzie w dobrym kierunku, schodzimy z obciążeń, niedługo pojawi się docelowa świeżość i do pierwszego mecz ligowego będziemy przygotowani w stu procentach. Musimy tylko dopracować kilka elementów i powinno być okej. Na szczęście nie pojawiły się żadne kontuzji w trakcie okresu przygotowawczego.
Pierwszy ligowy mecz Warmia Energa Olsztyn rozegra jednak na własnym obiekcie. MKS Grudziądz poprosił o zmianę miejsce rozegrania meczu i dlatego olsztyńskim zawodników w akcji zobaczymy 16 września w Biskupcu.
Przez kolejny sezon sponsorem tytularnym klubu będzie Energa Grupa Orlen. - Jest to kontynuacja wieloletniej już współpracy z jedną z największych spółek państwowych. Wsparcie Energa Grupa Orlen to ogromny impuls dla nas do dalszej wytężonej pracy i dobrej gry w I lidze grupie A - czytamy na stronie internetowej klubu.
Warmia Energa Olsztyn za pośrednictwem swoim mediów społecznościowych zadeklarowała jasno, że celem klubu na ten sezon jest tylko i wyłącznie awans, tym samym powrót do Ligi Centralnej.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz