W dyskursie politycznym mianem ''spadochroniarzy'' określani są politycy, którzy startują w okręgach wyborczych, z którymi nie mają żadnych związków. Przykładem takiej osoby może być należący od końca 2022 roku do Konfederacji Stanisław Tyszka. Od urodzenia mieszkający w Warszawie absolwent Uniwersytetu Warszawskiego w nadchodzących wyborach będzie startował z "jedynki" z okręgu nr 25 - Gdańska. Miejsce to otrzymał po Arturze Dziamborze, który był jednym z trzech wyrzuconych z Konfederacji posłów.
Kończąca się IX kadencja Sejmu była także interesująca dla wyborców z okręgu 35, czyli Olsztyna. Rządząca Zjednoczona Prawica otrzymała aż 5 mandatów. Dwa z nich przypadły działaczom Porozumienia - ówczesnemu radnemu Michałowi Wypijowi oraz doktorowi Wojciechowi Maksymowiczowi. W trakcie kadencji obaj panowie opuścili szeregi formacji, co oznacza "pustkę" na listach. Liczące na ponowne zyskanie pięciu mandatów Prawo i Sprawiedliwość postanowiło zadbać, by lukę wypełnili lojalni wobec "centrali" politycy.
Od wielu miesięcy Warmię i Mazury z dużą regularnością odwiedza trójka wiceministrów. Chodzi o Olgę Semeniuk-Patkowską (z ministerstwa rozwoju i technologii), Błażeja Pobożego (ministerstwo spraw wewnętrznych i administracji), oraz Norberta Maliszewskiego (sekretarz stanu w Kancelarii Premiera). Organizowane na terenie województwa konferencje mają podkreślać działanie partii oraz rolę tych polityków we wspomaganiu regionu. Wszystko wskazuje na to, że wiceministrowie z PiS są "szykowani" na kandydatów do Sejmu z olsztyńskiego okręgu.
Wszyscy trzej pochodzą z województwa mazowieckiego. Miejscem urodzenia Maliszewskiego jest Otwock. Pozostała dwójka całe życie mieszka i działa w Warszawie. Nie przeszkadza im to w częstych wizytach w miastach warmińsko-mazurskiego. Olsztyn jest regularnym miejscem odwiedzin Semeniuk-Patkowskiej. Minister Poboży w ciągu ostatnich dwóch miesięcy zawitał do Olecka, Elbląga, Biskupca, Nidzicy, Mrągowa i Węgorzewa. Dwukrotnie odwiedził Olsztyn, Ełk i Szczytno. Pełnił także wizytacje w miejscowościach powiatu olsztyńskiego, takich jak Purda, Klebark Wielki, Barczewo czy Biskupiec.
Wiceminister Maliszewski "zapunktował" u olsztynian, przedstawiając Energę - należącą do państwowego koncernu Orlen S.A. - jako sponsora strategicznego Stomilu Olsztyn. Na konferencję nie został zaproszony żaden lokalny działacz Prawa i Sprawiedliwości. Według mediów takie "spychanie" na dalszy plan ma się nie podobać olsztyńskim politykom. W rozmowie z portalem Olsztyn.com.pl najważniejsi przedstawiciele partii rządzącej w regionie stwierdzili co innego.
- Ufam decyzjom komitetu partii i prezesa Jarosława Kaczyńskiego - mówiła przewodnicząca olsztyńskiego okręgu Prawa i Sprawiedliwości, Iwona Arent. - Lista, którą przedstawimy, będzie bardzo silna, a każdy z kandydatów będzie mógł zaprezentować się z jak najlepszej strony.
Kilka dni później do sieci przedostała się informacja, że syn posłanki został zatrzymany w związku z pobiciem. Iwona Arent zawiesiła działalność polityczną (Posłanka PiS, Iwona Arent zawiesza działalność polityczną. Do sieci wyciekło kontrowersyjne nagranie [WIDEO]). Nie jest jasnym, czy będzie startować w wyborach parlamentarnych. Według różnych komentatorów sytuacja ta sprawi, że zostanie "odsunięta" na dalsze miejsce, najprawdopodobniej zwalniając "biorące" dla trzeciego ze "spadochroniarzy". W rozmowie dotychczasowa szefowa olsztyńskiego PiS stwierdziła, że ruch taki "wzmocni" listę wyborczą. Ostateczny jej kształt mamy poznać na kilka tygodni przed wyborami.
Bardziej sceptyczny do częstych wizyt wiceministrów jest Jerzy Szmit, wieloletni prezes olsztyńskiego okręgu PiS.
- Na listach powinna być reprezentacja osób z regionu, takich, które od wielu lat tu działają - tłumaczył. Znany z działania na rzecz klubu Stomil Olsztyn polityk odniósł się także do konferencji wiceministra Maliszewskiego.
- Cieszę się, że klub, z którym jestem związany od 50 lat otrzymał takie wsparcie. Liczę, że dostaniemy się do pierwszej ligi, a potem będziemy walczyć o ekstraklasę.
Szmit zaznaczył także, że na podziękowania zasługuje prezes Orlen S.A. - Daniel Obajtek. - Bez jego dobrej woli Energa nie zostałaby sponsorem Stomilu - dodał.
Komentarze (49)
Dodaj swój komentarz