Dziś jest: 22.11.2024
Imieniny: Cecylii, Stefana
Data dodania: 2018-04-24 12:04

Redakcja

Wciąż nie otrzymali pieniędzy za budowę sieci szerokopasmowej. Zarząd województwa nie pozostawia im złudzeń

Po kolejnej już pikiecie podwykonawców, którzy zbudowali na Warmii i Mazurach sieć szerokopasmową, zarząd województwa wydał oficjalnie oświadczenie, w którym mówi wprost – odpowiedzialność Województwa Warmińsko-Mazurskiego za zobowiązania wobec dalszych podwykonawców, którzy zawarli umowy z Łączpol sp. z o.o. oraz Elbląskim Przedsiębiorstwem Robót Telekomunikacyjnych sp. z o.o. nie istnieje.

reklama

Przypomnijmy, w ramach projektu Sieć Szerokopasmowa Polski Wschodniej na poziomie województwa warmińsko-mazurskiego zbudowana została szkieletowa sieć światłowodowa o długości 2 241 kilometrów wraz z 226 węzłami dystrybucyjnymi. Zgodnie z harmonogramem realizacji inwestycji, w dniu 15 września 2015 roku zakończono i zgłoszono do odbiorów wszystkie prace budowlane, natomiast protokoły odbiorów częściowych i końcowych zostały podpisane z końcem grudnia. Generalnym Wykonawcą budowy – na zlecenie urzędu marszałkowskiego w Olsztynie - była firma ORSS sp. z o.o. 

Firmy Łączpol Sp. z o.o. i EPRT Sp. z o.o.  jako podwykonawcy wybudowały 1087 km sieci, czyli połowę całego zadania. Pomimo prawidłowego wywiązania się z zobowiązań umownych nie otrzymali części pieniędzy, które im się należą. Pieniędzy nie dostali także podwykonawcy pracujący dla obu spółek.

Od 2016 roku firmy te i ich podwykonawcy domagają się pieniędzy od zarządu województwa. Kolejna pikieta w tej sprawie odbyła się w miniony poniedziałek. Po tym wydarzeniu zarząd województwa wydał oświadczenie, w którym wyjaśnia, że województwo dokonało całkowitej zapłaty wynagrodzenia należnego za realizację Fazy Wykonawczej (Budowy) Sieci Szerokopasmowej Polski Wschodniej, a podmiotami zobowiązanymi do zapłaty wynagrodzenia na rzecz pikietujących są spółki Otwarte Regionalne Sieci Szerokopasmowe sp. z o.o., HAWE S.A. oraz Hawe Budownictwo sp. z o.o., z którą to spółką podmioty zawarły stosowne umowy.

- Odpowiedzialność Województwa Warmińsko-Mazurskiego za zobowiązania wobec dalszych podwykonawców, którzy zawarli umowy z Łączpol sp. z o.o. oraz Elbląskim Przedsiębiorstwem Robót Telekomunikacyjnych sp. z o.o. nie istnieje w ogóle, a wszelkie roszczenia tych podmiotów powinny być kierowane nie do Województwa, a bezpośrednio do spółek Łączpol sp. z o.o. i Elbląskiego Przedsiębiorstwa Robót Telekomunikacyjnych sp. z o.o. Wobec powyższego, wszelka aktywność spółek Łączpol sp. z o.o., Elbląskiego Przedsiębiorstwa Robót Telekomunikacyjnych sp. z o.o. oraz ich podwykonawców nastawiona na pozaprawne działania - mogące mieć znamiona wymuszenia dokonania zapłaty nieistniejących lub spornych zobowiązań jest zdaniem Województwa i jego władz nieuzasadniona. Raz jeszcze podkreślamy, że podmiotami zobowiązanymi do zapłaty wynagrodzenia na rzecz Łączpol sp. z o.o. oraz Elbląskiego Przedsiębiorstwa Robót Telekomunikacyjnych sp. z o.o. są spółki Otwarte Regionalne Sieci Szerokopasmowe sp. z o.o., HAWE S.A. oraz Hawe Budownictwo sp. z o.o. Oświadczamy, iż wszelkie zarzuty spółek Łączpol sp. z o.o. i Elbląskiego Przedsiębiorstwa Robót Telekomunikacyjnych sp. z o.o o braku zapłaty przez Województwo - na ich rzecz - wynagrodzenia za budowę sieci Szerokopasmowej Polski Wschodniej, a także faworyzowania w procesie rozliczenia innych podmiotów będziemy traktować jako naruszenie dóbr osobistych zarówno Województwa, jak i jego przedstawicieli i władz – czytamy w oświadczeniu zarządu województwa.

Zarząd wyjaśnia przy tym, że dochodzenie swoich praw przez te firmy nie może być realizowane w oparciu o zasadę, iż posiadane przez Województwo środki finansowe są „najłatwiej” dostępne.

- Dlatego też wzywamy przedstawicieli pikietujących podmiotów do zaniechania wszelkich pozaprawnych akcji w wymiarze naruszającym dobra osobiste Województwa Warmińsko Mazurskiego i jego przedstawicieli – czytamy w oświadczeniu zarządu województwa.

Komentarze (3)

Dodaj swój komentarz

  • Ryszard Ochódzki 2018-04-25 00:04:50 83.6.*.*
    Taki jest biznes. A w Polsce szczególnie. Trzeba było się zabezpieczać w inny sposob... teraz „musztarda po obiedzie”. Pikiety tu nic nie dadzą, a w szczególności pieniędzy. Przykre, ale prawdziwe.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • daroooo 2018-04-24 18:32:23 83.143.*.*
    poczytajcie forum spolki hawe na bankierze i wpisy niejakiego afera_hawe a poszkodowanym radze isc prosto do CBA i ABW, pieniadze trafily do spolki słupa na gibraltarze, tym sie powinna Unia Europejska zainteresować
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • ed 2018-04-24 14:36:31 31.6.*.*
    Prawda jest taka, że władza jest publiczna, zleca zadania publiczne za publiczne pieniądze. I to powoduje ta różnicę, że władza nie powinna działać jedynie w oparciu o założenia i kryteria rynkowe. Władza jest od tego żeby chronić obywateli - również właścicieli firm podwykonawczych. Władza nie przygotowała wzorów kontraktów tak, że chronione są interesy podwykonawców, a niestety zadaniem władzy jest działać tak aby przy wydatkowaniu publicznych pieniędzy nie dopuścić do tego aby ktoś nie otrzymał zapłaty za wykonana pracę.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 2 0

www.autoczescionline24.pl