– Kwestie bezpieczeństwa zdominowały działalność moją i mojego zespołu. Dzięki dobremu zespołowi, który zebraliśmy w ramach wojewódzkiego sztabu zarządzania kryzysowego, nie było sytuacji, żeby nie udzielono pomocy pacjentom jej potrzebującym. Dzisiaj ten bufor jest na poziomie ok. 25 proc. - tyle łóżek jest wolnych i dostępnych dla pacjentów z Covid-19 – powiedział wojewoda Artur Chojecki.
Dodał, że urząd wojewódzki starał się reagować na każdą potrzebę szpitali w czasie epidemii.
Przeznaczono ponad 12 mln zł na dostosowanie infrastruktury szpitali, aby mogły one dobrze wypełniać swoją rolę w walce z koronawirusem. Ponadto przygotowano dwa szpitale tymczasowe – w Nidzicy i Szczytnie, przeznaczono po ok. 4,5 mln zł na każdy z nich.
Wiosną zostały zakupione dwie karetki do szpitali w Ełku i Nowym Mieście Lubawskim – to koszt przekraczający milion złotych.
Wojewoda dodał, że Covid-19 miał także wpływ na gospodarkę.
– Jednym z celów Funduszu Dróg Samorządowych jak i Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych było pobudzenie gospodarki, danie zastrzyku finansowego poprzez samorządy lokalnym przedsiębiorcom, aby ich firmy mogły normalnie funkcjonować i zachować swoją podstawową strukturę – powiedział Artur Chojecki.
Na Fundusz Rozwoju Przewozów Autobusowych w 2020 roku przeznaczono 2,27 mln zł – powstało ok. 90 nowych linii. W dodatku podpisano umowy i przekazano środki dla 13 samorządów na terenie województwa na uruchomienie 174 nowych linii w przyszłym roku. To wydatki rzędu 11,7 mln zł.
Z kolei na Fundusz Dróg Samorządowych przeznaczono 193 mln zł. Podpisano 106 umów na realizację zadań gminnych i 56 na zadania powiatowe.
W ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych do samorządów trafiło w dwóch transzach 360 mln zł.
Jednak największe środki zostały przeznaczone na inwestycje drogowe – budowę ekspresówki Via Baltica, rozpoczęcie budowy S5 nieopodal Ostródy czy budowę obwodnicy Nowego Miasta Lubawskiego. Łącznie na drogi przeznaczono w tym roku 5,4 mld zł. Z kolei wydatki na kolej przekroczyły miliard złotych.
– W 2020 roku udało się zrealizować drogę kolejową między Olsztynem a Iławą, Działdowem a Olsztynem i Szczytnem a Ełkiem. Przebudowano 40 stacji i przystanków. Skrócił się czas przejazdu między Warszawą a Olsztynem. Dzisiaj to 2 godziny 20 minut. Czas ten będzie jeszcze krótszy. To bardzo wymierny efekt działań – powiedział Jerzy Szmit.
I dodał, że w Olsztynie powstały 3 przystanki – Olsztyn Redykajny, Olsztyn Likusy, Olsztyn Szkoła, dzięki czemu miasto może zacząć myśleć o utworzeniu kolei aglomeracyjnej.
Komentarze (14)
Dodaj swój komentarz