O dzikach w Olsztynie pisaliśmy już wielokrotnie. Zwierzęta te ostatnio rzadziej pojawiają się na ulicach miasta, dzięki odłowniom. Jednak dziki coraz częściej można spotkać w sztuce. W artykule Oryginalne graffiti na olsztyńskim Podgrodziu. W roli głównej... dzik [ZDJĘCIA] informowaliśmy o tym, że na muralu na Podgrodziu pojawił się dzik w roli głównej.
Kilka miesięcy temu sieć obiegło zdjęcie nagiego mężczyzny, który biegał za dzikami. Zwierzęta miały ukraść mu torbę. Pojawiły się przypuszczenia, że zdjęcie zrobiono na plaży nad jeziorem Bartążek. Zdjęcie z plaży okazało się fake newsem. Więcej w tym temacie: Nagi mężczyzna biegał za dzikami po plaży. Zwierzęta ukradły mu torbę.
Kolejna kontrowersyjne fotografia obiegła media społecznościowe kilka tygodni temu. Widać na niej psa w niedwuznacznej sytuacji z... dzikiem. Wówczas również pojawiły się głosy, że zdjęcie zrobiono w Olsztynie. Ale to także okazało się nieprawdą, jednak grafika zainspirowała pewnego artystę.
Na ul. Synów Pułku pojawiło się graffiti, które wygląda niemal identycznie, co wspomniane zdjęcie. Na muralu można zobaczyć pitbulla oraz znajdującego się za nim dzika. Wielu mieszkańców może uznać, że mural jest wulgarny, jednak na pewno znajdą się i tacy, którzy przyznają, że to nic szczególnego, bo wybryki natury w świecie zwiarząt się zdarzają.
A co Państwo sądzą o nowym graffiti? Prosimy o podzielenie się opinią w sekcji komentarzy.
Komentarze (19)
Dodaj swój komentarz