O sprawie napisaliśmy 11 kwietnia w artykule pt. „Zniszczono cmentarz ewangelicki pod Ełkiem! Odpowiedzialny za to ma być proboszcz rzymskokatolicki [ZDJĘCIA]”. Dowiedzieliśmy się, że dawny cmentarz ewangelicko-augsburski w Nowej Wsi Ełckiej został zniszczony przez ciężki sprzęt, ponieważ trwała tam wycinka drzew, na którą zgodę dał katolicki proboszcz tamtejszej parafii.
Nie doczekaliśmy się jednak komentarza od przedstawicieli diecezji ełckiej.
Za to, jak dowiedzieli się lokalni dziennikarze, wycinka nie była zgłaszana w urzędzie!
— Wycinka nie została zgłoszona w Urzędzie Gminy, prowadzone jest postępowanie wyjaśniające. Gmina w 2019 r. zezwoliła na wycinkę drzew rosnących wzdłuż zachodniej i południowej granicy działki, tylko w czynnej części cmentarza. Termin wykonania wycinki minął 30 kwietnia 2019 roku – przyznała w rozmowie z portalem Rozmaitości Ełckie Anna Gajko z Wydziału Gospodarki Gruntami i Ochrony Środowiska.
Do sprawy wrócimy.
Komentarze (3)
Dodaj swój komentarz