Podczas wypoczynku nad wodą nie ma miejsca na brawurę czy lekkomyślność. Chwila nieuwagi i beztroski może skończyć się nieprzyjemną sytuacją, ale może mieć również tragiczne skutki. Przekonały się o tym młode osoby, które w sobotę około godziny 17 uczestniczyły w wypadku na jeziorze Ukiel.
Według wstępnych ustaleń policjantów 26-letni kierujący skuterem wodnym wraz z dwiema pasażerkami płynąc z dużą prędkością, wywrócił pojazd na fali.
Wszystkie osoby w wyniku zdarzenia wpadły do wody. Jedna z dziewcząt, 16-latka, z urazem nogi została przetransportowana do szpitala.
Sternik był trzeźwy. Trwa wyjaśnianie wszystkich okoliczności tego zdarzenia.
Komentarze (12)
Dodaj swój komentarz