Otoczony murem i drutem kolczastym areszt śledczy w centrum miasta to widok mało zachęcający. O wyprowadzce tej niechlubnej wizytówki z centrum Olsztyna mówi się od lat – wciąż jednak nie ma konkretnych środków i planu działania w tej sprawie.
Usunięcie aresztu to również jedno z założeń zawartych w Zintegrowanym Programie Rozwoju Przestrzennego Śródmieścia, który stał się zbiorem wieloletnich planów na poprawę wyglądu i funkcjonowania tej części miasta.
Światełko w tunelu pojawiło się w ubiegłym roku, kiedy to prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz napisał do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. W swoim liście prezydent prosił o zajęcie się sprawą w ramach środków na modernizację Służby Więziennej. Przypomnijmy, taki projekt jest realizowany w Działdowie. Tam w ramach dotacji z rządowego programu modernizacji Służby Więziennej na lata 2017-2020, wybudowany zostanie nowoczesny, duży zakład karny, który przeniesiony zostanie z centrum miasta na jego obrzeża. Koszt tej inwestycji szacuje się na 250 mln złotych
Niestety w tej sprawie nadal nic postanowiono.
Dziś, na chwilę przed wyborami samorządowymi, temat powrócił. Wyprowadzkę aresztu z centrum zapowiada bowiem kandydat na urząd prezydenta Olsztyna, Michał Wypij. Jak zaznacza kandydat Zjednoczonej Prawicy, na ten temat rozmawiał już z wiceministrem Patrykiem Jakim.
- Z Patrykiem Jakim rozmawialiśmy o usunięciu aresztu z centrum Olsztyna. Trudne zadanie, ale damy radę! - poinformował Michał Wypij.
Komentarze (12)
Dodaj swój komentarz