Tegoroczna Napoleoniada rozpoczęła się od zawodów strzeleckich z broni czarnoprochowej w pobliskich Mątkach. Następnie wszyscy chętni, już na błoniach przy ulicy Leśnej w podolsztyńskim Jonkowie, mogli zwiedzić obóz wojskowy oraz podejrzeć przygotowujących się do bitwy rekonstruktorów wojsk francuskich, pruskich, rosyjskich i wojsk Legii Polskiej.
Podczas pikniku historycznego otwarto również Muzeum Techniki Wojskowej im. Bogdana Wojciecha Kozłowskiego. Uroczystości towarzyszyła wystawa pojazdów oraz sprzętu wojskowego zgromadzonego w muzeum. Znalazły się w niej m.in. armaty, samochody bojowe, szpital polowy, czy też policyjna Nysa.
Głównym punktem Napoleoniady była inscenizacja epizodów bitewnych IV korpusu wojsk francuskich Napoleona Bonapartego z oddziałami rosyjsko-pruskimi z maja 1807 roku, która rozegrała się w okolicach Jonkowa.
- Widowisko plenerowe ma służyć popularyzacji postaw patriotycznych oraz przypominać o lokalnych tradycjach i związkach Warmii i Mazur z pozostałymi regionami Rzeczpospolitej - mówią organizatorzy. - Pokazując "żywy teatr" chcemy upamiętnić ważne wydarzenia historyczne północno-wschodniej Polski - od średniowiecza, po czasy nam współczesne.
Przez cały dzień na błoniach dostępne były również stoiska handlowe, gastronomiczne, park zabaw dla najmłodszych, a także kramy z wyrobami rękodzielniczymi.
Była to już 10. edycja Pikniku Historycznego "Napoleoniada".
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz