W poniedziałek skontaktowała się z nami czytelniczka, która poprosiła o zachowanie anonimowości (jest pracownikiem produkcji w Michelinie). Utrzymywała, że w niedzielę niemal cała jej zmiana, czyli ok. 50 osób, została poddana kwarantannie.
– W firmie są na pewno 2 przypadki pozytywne. Covid został przywieziony z wesela. Osoby zarażone są z mojej zmiany i cała nasza zmiana jest na kwarantannie oraz nasze rodziny – przyznała w rozmowie z nami.
O kwarantannie miała dowiedzieć się w niedzielę, gdy zadzwonili przedstawiciele Sanepidu.
Krzysztof Guzek, rzecznik prasowy wojewody, przyznał, że ogniskiem zachorowań była impreza, która odbyła się w powiecie ostródzkim.
– Chodzi o wesele w okolicach Miłomłyna – powiedział Krzysztof Guzek.
Skontaktowaliśmy się także z rzeczniczką prasową Michelin Polska. Nie odpowiedziała na pytanie, ilu pracowników zakładu jest chorych. Zamiast tego powiedziała, że pracownicy stosują się do środków bezpieczeństwa, czyli noszą maseczki czy przyłbice, stosują płyn dezynfekcyjny.
– W tej chwili nie mamy problemu zakażeń między pracownikami. Udaje nam się uniknąć zakażeń wewnątrz fabryki, dzięki stosowaniu rygorystycznych środków bezpieczeństwa – przyznała Ewa Konopka, rzecznik prasowy Michelin Polska.
Zadzwoniliśmy także do sanepidu, ale nie zastaliśmy wojewódzkiego inspektora sanitarnego. Wobec tego napisaliśmy wiadomość z pytaniami, m.in. ile osób w fabryce jest rzeczywiście zakażonych. Czekamy na odpowiedź.
Komentarze (27)
Dodaj swój komentarz