Prognozy długoterminowe wskazują, że do końca lutego nie ma co liczyć na opady śniegu, a opady deszczu i temperatury powietrza powyżej zera sprawią, że pożegnamy się z resztkami białego puchu zalegającymi na chodnikach.
Z zapowiedzi synoptyków niezadowoleni są miłośnicy jazdy na nartach, snowboardzie, czy łyżwach. O ile ci ostatni z miejskich lodowisk będą mogli korzystać dopóki temperatura nie wzrośnie do 10 kresek powyżej zera, to narciarze i miłośnicy jazdy na desce muszą korzystać z ostatnich dni idealnej dla nich pogody.
Lokalna Kartasiówka w Rusi koło Olsztyna zachęca do korzystania z dwóch otwartych w tym sezonie tras i wyciągów. Warunki na trasie są idealne, a pokrywa śnieżna ma około 60 centymetrów.
Olsztyńskie lodowiska: przy ul. Jeziołowicza i hali Urania również czekają na miłośników zimowych aktywności. Z tafli można korzystać codziennie od godziny 8.00 do 22.00.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz