Data dodania: 2004-10-20 00:00
Złota jesień
O studenckich ulgach i o tym, jak nadążyć za wnukami, rozmawiamy z Eugenią Dudzik, prezesem olsztyńskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
- W czwartek Uniwersytet Trzeciego Wieku inauguruje swój dziesiąty rok akademicki. Ilu liczy studentów?
- Prawie 600 osób! Są tacy, którzy są z nami już całe te dziesięć lat. I cały czas czekamy na nowych studentów: chcemy przełamać stereotyp starszego człowieka odstawionego na boczny tor, siedzącego w domu. Naszym celem jest ustawiczne kształcenie: za dziećmi już nie nadążymy, ale za wnukami tak.
- Na naukę nigdy nie jest za późno...
- Uniwersytet jest sposobem na życie, odkrywa zagubione talenty. Dwa razy w tygodniu organizujemy wykłady na wszelkie tematy. Od historii do ekonomii czy medycyny. Społecznie prowadzą je naukowcy z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, pod którego patronatem działamy i goście, na przykład lekarze. To nie wszystko. Spotykamy się w klubach literackim, turystycznym, malarskim, komputerowym, gimnastycznym, mamy lektoraty angielskiego, niemieckiego, francuskiego...
- Krótko mówiąc sposób na zapełnienie nadmiaru wolego czasu...
- To takie wypełnienie jesiennej luki: także w życiu. A przy tym ludzie są szczęśliwi, że mogą wyjść z domu, nie myśleć np. o chorobie (mamy niemal stu studentów niepełnosprawnych). Panie muszą się uczesać, panowie zawiązać krawat... No i studia nie kończą się po pięciu latach. Studiować można, jak długo się chce!
- A po zajęciach?
- Ogniska, majówki, andrzejki, wspólny opłatek. Wychodzimy do teatru, muzeum, filharmonii. Nasza legitymacja daje oficjalne ulgi! Opiekujemy się też dwiema polskimi szkołami na Litwie: w Wilnie i Ojranach. Wyjazd tam to zawsze ogromna lekcja patriotyzmu.
- Są jakieś ograniczenia dla kandydatów na uniwersytet?
- Nie. Ani wiek, ani wykształcenie nie grają roli.
- Ile kosztuje nauka?
- Jesteśmy stowarzyszeniem, bez budżetowych zastrzyków. Jednorazowe wpisowe wynosi 30 zł. Za każdy semestr trzeba natomiast zapłacić 20 zł.
Joanna Piotrowska
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz