We wtorek na terenie jednego z supermarketów w Olsztynie doszło do nietypowej kradzieży. Policjantów o zdarzeniu poinformował ochroniarz, który złapał złodzieja na gorącym uczynku.
Okazało się, że mężczyzna wziął z półki trzy butelki alkoholu i błyskawicznie je opróżnił. Następnie otworzył puszkę fasolki i spożył jej zawartość, także na terenie sklepu.
Funkcjonariusze ustalili, że za niecodzienną kradzieżą stał kompletnie pijany 42-latek. W jego organizmie krążyły 3 promile alkoholu.
Wkrótce miłośnik fasolki stanie przed sądem, gdzie będzie tłumaczył się ze swojego zachowania. Mężczyzna odpowie za kradzież.
Komentarze (28)
Dodaj swój komentarz