- Właściwie okazja jest aż potrójna – tłumaczy Aleksandra Drzał-Sierocka z TU SIĘ MOVIE. – Po pierwsze, inauguracja drugiego sezonu naszej działalności. Po drugie, otwarcie nowej siedziby Awangardy. A po trzecie, teatralny festiwal Demoludy, do którego postanowiliśmy się filmowo przyłączyć.
Kinematografia węgierska od dawna jest w Europie ceniona jako jedna z najbardziej oryginalnych. Z kolei kino rumuńskie robi na świecie furorę od czasu głośnego „Cztery miesiące, trzy tygodnie i dwa dni”. Niestety, zarówno filmy węgierskie, jak i rumuńskie nie są w Polsce zbyt znane. 23 października olsztyńscy kinomani będą mieli okazję, by nadrobić zaległości.
- Udało nam się namówić do współpracy Węgierski Instytut Kultury oraz Rumuński Instytut Kultury – mówi Radosław Sierocki. – Dzięki tej pomocy będziemy mogli pokazać olsztyńskiej publiczności cztery niezwykle interesujące filmy. Bardzo różnią się między sobą, ale z drugiej strony, składają się na pewną wizję demoludowej rzeczywistości.
Maraton odbędzie się w nowej siedzibie Studyjnej Awangardy 2, w budynku Książnicy Polskiej (pl. Jana Pawła II 2/3, vis a vis ratusza). Można kupić karnet na całe wydarzenie (15 zł), albo przyjść na pojedynczy seans (5 zł). Bilety do kupienia w dniu maratonu.
– Zapraszamy kinomanów, fanów Awangardy i tych, którzy znajdą wolną chwilę po teatralnych wrażeniach. Będzie to na pewno interesujące doświadczenie, rodzaj filmowego post scriptum do festiwalu Demoludy – deklarują organizatorzy.
MARATON:
godz. 13.30 - CHŁOPCY Z PLACU BRONI (Węgry, 1969 rok) reż. Zoltán Fábri, 110 min.
godz. 16.00 - WIELKA SENSACJA. DODÓ I NAFTALIN (Węgry, 2004) reż. Róbert Koltai, 94 min.
godz. 18.00 - DZIECI Z DEKRETU (Rumunia, 2004) reż. Florin Iepan, 68 min.
godz. 19.30 - TAK SPĘDZIŁEM KONIEC ŚWIATA (Rumunia, 2006) reż. Cătălin Mitulescu, 95 min.
Więcej informacji: www.facebook.com/tusiemovie
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz