Data dodania: 2004-11-22 00:00
Białe szaleństwo na drogach
W sobotę i niedzielę zima dała się we znaki kierowcom i drogowcom. Obficie sypnęło śniegiem, a na ulicach miasta doszło do wielu kolizji. Ruch w Olsztynie był niewielki, ale stłuczek nie brakowało.
- Ściągamy kolegów z drogówki, bo zdarzeń jest bardzo dużo - mówili wczoraj policjanci z KMP.
Krótko po południu zanotowano już kilkanaście stłuczek i wypadek na drodze pod Olsztynem, gdzie lekko ranne zostały trzy osoby.
Przed południem warunki na olsztyńskich ulicach były fatalne. Niemal wszędzie pełno było rozjeżdżonego śniegu i błota. W takich warunkach niewiele pomagały nawet zimowe opony. Samochody i tak wpadały w poślizg. Ślisko było także na chodnikach.
- Bierzemy się do roboty - zapewniał Józef Sawiński, szef miejskiego wydziału zarządzania kryzysowego.
Drogowcy starali się, by po olsztyńskich ulicach jeździło się w miarę normalnie. - Mamy na drogach 17 pługów, piaskarek i solarek, ale opadów nie zatrzymamy - tłumaczył Andrzej Urbanowicz, dyżurny Akcji Zima.
Najpierw odśnieżane były główne ulice w mieście, czyli te, po których poruszają się autobusy komunikacji miejskiej. - Ale działamy też na osiedlowych ulicach - zapewniał Urbanowicz.
Kilka ekip odśnieżało i posypywało piaskiem z solą przejścia dla pieszych. Straż miejska przypomina, że właściciele i administratorzy posesji sami powinni zadbać o odśnieżanie. To samo dotyczy właścicieli sklepów i parkingów. Bo jeśli na śliskim chodniku przechodzień zrobi sobie krzywdę, to może się domagać odszkodowania.
Synoptycy ostrzegają, że przez kilka najbliższych dni opady śniegu będą się powtarzać. W nocy temperatura może spaść nawet do minus ośmiu stopni.
Cezary Stankiewicz
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz