Dziś jest: 24.11.2024
Imieniny: Chryzogona, Emmy, Flory
Data dodania: 2004-11-10 00:00

magda_515167

Bomba pod komendą

Adam B. z Olsztyna znalazł na łące niewypał, zapakował go do bagażnika swojego auta i przywiózł na komendę policji przy ul. Partyzantów.

reklama
- Ktoś, na przykład dziecko może zrobić sobie nim krzywdę - tłumaczył się policjantom. Pocisk do działka przeciwlotniczego znalazł dwa dni temu w podolsztyńskich Gryźlinach. We wtorek postanowił oddać go policji. Zapakował zardzewiały pocisk do bagażnika, a po drodze zatelefonował na komendę i poinformował, co wiezie. Reakcja była natychmiastowa: gdy o godz. 12.40 Adam B. zaparkował swoje białe volvo przed komendą, policjanci zamknęli ruch na jednym pasie ulicy, zablokowali przejście dla pieszych i chodnik. Ewakuowano z komendy policjantów i pracowników cywilnych, których pokoje znajdowały się od frontu budynku, bo tam stało auto z niebezpiecznym ładunkiem. - Policjanci przeszli do innych części gmachu - informował zastępca komendanta Arkadiusz Kowal. Po godzinie po niewybuch przyjechali saperzy, którzy wywieźli go na poligon. Przed godz. 14 na ulicy Partyzantów przywrócono normalny ruch. Adama B. po przesłuchaniu funkcjonariusze zwolnili do domu. Akcja, w której brało udział 17 policjantów i siedem radiowozów, kosztowała 550 zł.

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz


www.autoczescionline24.pl