Przedstawiciele Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Olsztynie poinformowali, że do olsztyńskiego szpitala trafił 14-letni chłopiec, u którego zdiagnozowano zapalenie mózgu. Jest to wynik powikłań po przebytej odrze. Sanepid wyjaśnia, że jest to pierwszy tak poważny przypadek na Warmii i Mazurach od bardzo wielu lat. Chłopiec pochodzi z Giżycka. Nie był szczepiony, bo miał przeciwwskazania.
Tylko od początku czerwca w województwie warmińsko-mazurskim odnotowano aż 49 podejrzeń lub zachorowań na odrę. 21 zachorowań laboratoryjnie potwierdzono, a pozostałe są jeszcze badane. W samym powiecie olsztyńskim zanotowano 10 przypadków.
Odra to choroba wirusowa przenoszona drogą kropelkową po bezpośrednim kontakcie z osobą zakażoną. Jej objawami są ból gardła, kaszel, gorączka, światłowstręt, senność, apatia, charakterystyczna wysypka, która najpierw pojawia się na twarzy i w okolicach uszu, a następnie przenosi się na szyję, górną część klatki piersiowej i pleców, aby w końcu zająć całe ciało. Mogą wystąpić też duszności, sinica i przyspieszenie tętna.
Odra niesie ze sobą poważne konsekwencje. W wyniku powikłań mogą wystąpić bakteryjne zapalenie płuc, ucha środkowego, krtani, zapalenie mózgu, opon mózgowo-rdzeniowych, rdzenia kręgowego, zapalenia wielonerwowe lub nerwów czaszkowych oraz podostre stwardniające zapalenie mózgu (LESS), rozwijające się po wielu latach od przechorowania odry (średnio 5–8 lat), a kończące się śmiercią.
Specjaliści informują, że można uniknąć zachorowania na odrę dzięki szczepieniom ochronnym.
Komentarze (3)
Dodaj swój komentarz