Słoneczko przygrzało, śnieg stopniał, ujawniły się pierwsze symptomy wiosny. A mi udało się uchwycić w kadrze to co piękne, ale i to, czego powinniśmy się wstydzić - pisze nacz czytelnik ''fan wiosny''.
reklama
Przebiśniegi, pomimo mroźnych dzionków, w całej swojej krasie pną się ku słońcu, koty marcują - po prostu wiosna!
Wiosna, to też porządki, o których olsztynianie najwyraźniej zapomnieli. Wyrzucane z okien, balkonów niedopałki papierosów, śmieci, które ''wyrosły'' spod śniegu, a także nierozbrojone "psie miny" na zieleńcach to niestety ten niechlubny obraz wiosny, który stworzyli mieszkańcy Olsztyna.
Za wszystkich Polaków powinno nam być wstyd. Niech sobie kopcą śmierdziele w domu a nie palą na balkonach! W wieżowcach to prawidziwa mordęga, balkoniki małe, ciasne, położone obok siebie. Co z tego, że wiosna i świeże powietrze, jak nawet okna nie można otworzyć, bo ustanie taki "sąsiad" i kopci na balkonie a cały smród leci do mieszkań obok!! Wstyd i hańba! Brudasy, śmierdziele i buractwo! Gorzej niż na wsi, tam pijaczyny palą pod sklepem, sprzątną przynajmniej po sobie butelki, a pety kulturalnie do jednej z nich wrzucą.
Komentarze (3)
Dodaj swój komentarz