Policyjni wywiadowcy zwrócili uwagę na zaparkowaną skodę, w której siedzieli dwaj młodzi mężczyźni. Po podejściu do auta funkcjonariusze wyczuli silny zapach palonej marihuany wydobywający się z wnętrza samochodu, w związku z tym wylegitymowali 21-latków.
Mężczyźni na widok policjantów zaczęli się nerwowo zachowywać. 21-latek siedzący za kierownicą na pytanie o posiadanie narkotyków bez zastanowienia wyjął z kieszeni woreczek z zielonym suszem i na miejscu przyznał się, że ta substancja jest na jego użytek. Młody mężczyzna spróbował ucieczki, ale po chwili był już obezwładniony i zatrzymany.
W trakcie dalszych czynności wywiadowcy natrafili na kolejne narkotyki. Łącznie podczas kontroli mundurowi znaleźli i zabezpieczyli 26 tabletek mefedronu i 20 gramów skrystalizowanej metamfetaminy w tym ziele konopi innych niż włókniste.
21-latek został przesłuchany i usłyszał zarzut posiadania zabronionych substancji. Za to przestępstwo grozi mu kara do 3 lat więzienia.
Komentarze (12)
Dodaj swój komentarz