Nowo nabyta w salonie skoda odmówiła mu posłuszeństwa. Po krótkim przeglądzie stwierdził, iż przyczyną są popękane przewody wysokiego napięcia. W serwisie bez problemu wymieniono mu na nowe.
Po kilku dniach skoda ponownie "zaniemogła". Po dokładnych oględzinach stwierdził, iż przyczyną są ponownie popękane przewody, które wyglądały jak pogryzione.
Podzielił się spostrzeżeniami z przyjaciółmi, jeden z nich od razu wiedział o co chodzi. Przyczyną problemów Pana Andrzeja jest...gryzoń.
Mając powyższe na uwadze oraz fakt, iż pojazd garażuje pod chmurką na posesji, Andrzej K. zainstalował w dniu 04.05.2012 w przedziale silnikowym swojej skody kamerę.
Na nagraniu widać jak kuna buszuje w komorze silnika.
Kuna wpadła na obiadokolację i delektowała się pysznością przewodów. Kolacja kuny kosztowała Andrzeja K. 500 pln.
Baczność użytkownicy samochodów marki skoda. Popiela zjadły myszy, a skody zjada kuna...
- dt Olsztyn
Komentarze (11)
Dodaj swój komentarz