40-letnia kobieta wezwała patrol, twierdząc że w domu trwa awantura. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci. Pod wskazanym adresem zastali pijaną zgłaszającą oraz jej 50-letniego partnera. Kobieta przyznała się, że to ona dzwoniła na numer alarmowy, ale nie była w stanie określić po co to zrobiła. Funkcjonariusze ustalili, że do żadnej kłótni nie doszło. Teraz pijana zgłaszająca odpowie za swoje zachowanie przed sądem. Oczywiście jak wytrzeźwieje…
(kzs)
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz