Do zdarzenia doszło w Ostródzie. Sąsiedzi, którzy mieszkają w dwurodzinnym domu od dawna żyją ze sobą w konflikcie. Jednym z takich nieporozumień było to, że jeden podejrzewał drugiego o złośliwe zakręcanie kranu. Kiedy wody znów zabrakło, mężczyzna pobiegł sprawdzić czy podejrzewany przez niego sąsiad mógł się do tego przyczynić. Kiedy dotarł na miejsce, zastał tam 51 –latka. Wówczas doszło do kolejnej sąsiedzkiej sprzeczki, podczas której jeden z nich nagle wyciągnął pistolet i strzelił drugiemu prosto w twarz. Żona poszkodowanego, słysząc huk, wezwała policjantów. Funkcjonariusze, którzy natychmiast zjawili się na miejscu ustalili, że Stanisław R. oddał strzał z broni hukowej. Pogotowie, które przyjechało na miejsce, zleciło konsultację okulistyczną, gdyż poszkodowany miał zaczerwienione oko. Funkcjonariusze zatrzymali Stanisława R., który noc spędził w policyjnym areszcie. Mężczyzna usłyszał już zarzuty.
Za usiłowanie uszkodzenia ciała kodeks karny przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności
A | A | A
Data dodania: 2012-01-05 10:30
Iwona Starczewska
''Kargul i Pawlak'' po ostródzku
Do 5 lat pozbawienia wolności może grozić 51 - letniemu mieszkańcowi Ostródy, który podczas sprzeczki z sąsiadem wyciągnął pistolet i strzelił mu prosto w twarz. Na szczęście był to tylko pistolet hukowy.
reklama
Źródło: KWP Olsztyn
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz