Wyniki przeprowadzonych badań pokazały, że ze względu na zanieczyszczenia fizykochemiczne aktualnie niedozwolona jest kąpiel i uprawianie sportów wodnych w kąpielisku Domowym w Szczytnie. Szczegółowe informacje o jakości wody w kąpieliskach i wodociągach na Warmii i Mazurach można uzyskać w powiatowych stacjach sanitarno - epidemiologicznych. Elbląski Sanepid bada czystość wody w miejscowościach położonych nad Zalewem Wiślanym. Efekty badań poznamy w najbliższych dniach. Na razie nie ma zakazu kąpieli. Podobnie było przed rokiem i 2 lata temu. Majowe i czerwcowe wyniki czystości wody były dobre, a zanieczyszczenia pojawiały się na początku lipca. Na plaże w Kadynach, Suchaczu czy Fromborku już w maju wylegli spragnieni słońca. Wiele osób z chęcią pławi się w płytkiej i wyjątkowo ciepłej wodzie Zalewu Wiślanego. Kapią się niezależnie od tego, czy woda jest tam czysta czy skażona - nawet, kiedy wydawany jest bezwzględny zakaz i zamykane są kąpieliska. Tak było rok temu i wcześniej. Na początku sezonu Zalew był biologicznie czysty, potem pojawiały się w nim bakterie coli i sanepid nie zezwalał na kąpiele. Nikt nie potrafi oficjalnie wskazać źródeł skażenia i winowajców, a hipotezy są różne - wini się naszych wschodnich sąsiadów i mieszkańców Wysoczyzny Elbląskiej, którzy odprowadzają ścieki gdzie się da. Jak będzie tego lata przekonamy się już niebawem.