Przypomnijmy, od środy przystanek przy ul. Sikorskiego zmienił nazwę z ''Real'' na ''Auchan'' w związku z przejęciem poprzedniego sklepu przez nową sieć hipermarketów. Co prawda zmiana nastąpiła jedynie na wyświetlaczach miejskich autobusów i tramwajów, a lektor w pojazdach wciąż mówi o przystanku ''Real'', ale nie w tym tkwi problem.
Jak uważa radny SLD Krzysztof Kacprzycki zmiana nazw przystanków musi być ustalona przez radnych stosowną uchwałą, a w tym przypadku taki dokument nie powstał. Urzędnicy Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu wyjaśniają, że w tym przypadku zachodzi... ważny interes społeczny.
- Zmiana nawy przystanku wymaga zmiany uchwały Rady Miasta Olsztyna i taką uchwałę przygotowujemy na najbliższą sesję. Z drugiej strony ustawa o publicznym transporcie zbiorowym nakłada na organizatora przewozów obowiązek administrowania systemem informacji dla pasażera. Uznaliśmy, że zachodzi tu ważny interes społeczny i mieszkańcy powinni otrzymać informację zgodną ze stanem rzeczywistym – wyjaśnia nam rzecznik ZDZiT Paweł Pliszka.
Kwestia podjęcia odpowiedniej decyzji o zmianie nazwy to nie jedyna, zdaniem radnego, kontrowersja w tej sprawie.
Jak twierdzi Kacprzycki – skoro obiekty handlowe dostają w Olsztynie taką reklamę jak nazwa przystanku – być może należałoby pomyśleć o opłacie na rzecz miasta.
Zdaniem radnego, w innym razie przystanek przy Sikorskiego mógłby przecież nazywać się Sikorskiego-myjnia, Sikorskiego – Sklep rowerowy, a nie ''Auchan''. Tylko wtedy można, zdaniem radnego, mówić o sprawiedliwości wobec prywatnych firm w okolicy.
Do dyskusji na ten temat włączyli się również olsztynianie, którzy twierdzą, że nazywanie przystanków nie ma nic wspólnego ze sprawiedliwością i tu przypominają sprawę Aura Centrum – galerii przy al. Piłsudskiego, która po tym, jak Galeria Warmińska dostała swoją nazwę przystanku, wystąpiła o podobną zmianę na rozkładach dla siebie. Wniosek został jednak odrzucony. Rzecznik drogowców wyjaśniał tę decyzję głosowaniem mieszkańców Olsztyna z 2012 roku.
Wtedy olsztynianie zdecydowali w ankiecie ówczesnego ZKM-u, że chcą przystanku ''Centrum'' nie zaś ''C.H. Alfa Centrum''.
W Olsztynie przy ustalaniu nazw przystanków najpierw brane pod uwagę są nazwy ulic. Jeśli nazwa ulicy powtarza się w przypadku kilku przystanków na trasie, wtedy uzupełniana jest o nazwę charakterystycznego obiektu użyteczności publicznej będącego w okolicy. Jeśli to nie jest możliwe wtedy nazwa bierze się od innych obiektów, które wszyscy olsztynianie dobrze znają.
Komentarze (6)
Dodaj swój komentarz