Rosjanin jakby nigdy nic zgłosił się do odprawy celnej na przejściu w Gronowie. Mieszkaniec Obwodu Kaliningradzkiego jechał Toyotą Yaris, którą celnicy skierowali do kontroli szczegółowej. W trakcie kontroli celnicy szybko odkryli, że pod siedzeniami samochodu znajdują się worki wypełnione grudkami nieoszlifowanego bursztynu. Po zważeniu ustalono, że Rosjanin próbował nielegalnie wwieźć do Polski 47 kilogramów jantaru. Towar zatrzymano, zaś mężczyzna za przemyt odpowie przed sądem.
W ubiegłym roku celnicy z Warmii i Mazur zatrzymali ponad 340 kilogramów przemycanego bursztynu. Zatrzymany na granicy bursztyn jest regularnie wystawiany na sprzedaż, a pieniądze z przetargów trafiają do Skarbu Państwa.
Tylko podczas pierwszej w tym roku licytacji bursztynu przez olsztyńskich celników – Skarb Państwa zasiliła kwota 89 tysięcy złotych pochodząca ze sprzedaży 38 kilogramów złota Bałtyku.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz