We wtorek (2 sierpnia) w południe 93-letnia mieszkanka Olsztyna odebrała swój telefon stacjonarny, na który miała dzwonić jej „córka” z informacją, że potrąciła kobietę w ciąży na przejściu dla pieszych. Ciężarna w wyniku uderzenia miała trafić do szpitala, gdzie następnie zmarła.
Kobietę poinformowano telefonicznie, aby przygotowała jak największą ilość pieniędzy, a następnie do jej mieszkania, do godziny 18 miał przyjść znajomy jej córki, po pieniądze na kaucję. Seniorka została telefonicznie pouczona, aby z nikim się nie kontaktowała i nie odbierała telefonu.
93-latka zaczęła gromadzić pieniądze, wyszła nawet z prośbą do sąsiadki, która udzieliła jej wsparcia finansowego w tej sytuacji. Kobieta łącznie zebrała 27 tys. złotych, aby pomóc swojej „córce”.
Po pewnym czasie do drzwi jej mieszkania zapukał nieznany jej mężczyzna, któremu wręczyła całą kwotę. Do seniorki po chwili przyszła jej córka, która powiedziała, że nie brała udziału w żadnym wypadku, a jej matka padła ofiarą oszustwa.
Córka natychmiast zadzwoniła pod numer alarmowy. Sprawą zajmują się policjanci, którzy wyjaśniają wszystkie okoliczności tego zdarzenia.
Policjanci po raz kolejny apelują o ostrożność w kontaktach z obcymi. Warto zweryfikować rozmówcę. W razie wątpliwości najlepiej przerwać taką rozmowę i zadzwonić do tej osoby, o której mówi oszust lub udać się do niej osobiście, zanim podejmie się pochopne kroki.
Komentarze (8)
Dodaj swój komentarz