Mieszkańcy ul. Puszkina apelują do prezydenta Szewczyka o cofnięcie zmiany organizacji ruchu. Co było powodem podjętych działań?

Kwestie bezpieczeństwa czy utrudnienie dojazdu do bloków?

Do zmiany organizacji ruchu doszło już na początku października br. Na odcinku od ul. Puszkina do skrzyżowania z ul. Małeckiego. W sprawie wypowiedział się rzecznik prasowy olsztyńskiego urzędu miasta, Patryk Pulikowski, twierdząc, iż działania wprowadzono ze względów bezpieczeństwa. Na wskazanym obszarze mieści się, m.in. Szkoła Podstawowa nr 13, Przedszkole Miejskie nr 19 oraz przychodnia NFZ.

Obecnie, jak zwraca uwagę portal Debata Olsztyn, mieszkańcy, aby dojechać do swoich bloków, muszą zrobić prawie kilometrową pętlę, przez al. Wojska Polskiego, ul. Rataja, aby finalnie dostać się do ul. Puszkina. Zwiększyło się więc natężenie ruchu oraz spowodowało problemy z parkowaniem.

Podjęte działania wywołały falę krytyki wśród mieszkańców olsztyńskiego Zatorza, szczególnie tych zmotoryzowanych. Jak podają lokalne media, zmiana organizacji ruchu utrudniła dojazd do bloków, znajdujących się przy ul. Puszkina 13, 15, 16, 18, 20, 22, 22a, 24, 28 i 30.

Radna PiS wystosowała interpelację

W sprawie postanowiła zainterweniować miejska radna z ramienia Prawa i Sprawiedliwości (PiS), Edyta Markowicz. Wystosowała interpelację do zarządzającego stolicą Warmii i Mazur, Roberta Szewczyka.

- Wprowadzenie jednokierunkowego ruchu na tym odcinku ul. Puszkina de facto zwiększyło natężenie ruchu na tym obszarze, a na chodnikach dalej parkują samochody. Wprowadzając te zmiany skupiono się tylko na jezdni i miejscach postojowych. Niestety zapomniano o jakości znajdujących się tam chodników, a chodzą tamtędy do przedszkola rodzice z małymi dziećmi, jak i uczniowie do szkoły, często już samodzielnie. Dodam, że namalowane linie są niewidoczne, zasłonięte opadającymi liśćmi – punktowała radna.

Prezydent Szewczyk odpowiada

W odpowiedzi prezydent Olsztyna wskazał, iż pierwsze konsultacje dotyczące opisanej sprawy, przeprowadzane były już podczas kadencji byłego włodarza miasta, Piotra Grzymowicza. W spotkaniach uczestniczyć mieli członkowie rad osiedli Podleśna, Wojska Polskiego, Zielona Górka oraz Miejski Inżynier Ruchu.

Szewczyk skomentował też kwestię zniszczonych chodników, podkreślając, iż problem nie pojawił się poprzez wprowadzenie ruchu jednokierunkowego a wywołało go nieodpowiednie parkowanie pojazdów. Prezydent poinformował także, iż na wskazanym terenie planowane są również nasadzenia, które poprawić mają estetykę przestrzeni miejskiej. Szewczyk dodał też, że wprowadzone zmiany podlegać będą monitorowaniu, m.in. pod kątem bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego.

16 kolizji na przestrzeni dwóch lat

Warto wspomnieć, że radna PiS poprosiła urząd miasta o udostępnienie szczegółowych danych, dotyczących liczby zgłoszeń mieszkańców i statystyk wypadków, do których w ciągu dwóch ostatnich lat doszło na ul. Puszkina. Szewczyk stwierdził natomiast, że ratusz nie dysponuje tego typu rejestrami, a odpowiednia do udzielenia informacji będzie olsztyńska policja.

Sprawą zainteresowała się więc Gazeta Olsztyńska, wystosowując pytanie do Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.

- Od początku 2022 r. nie odnotowaliśmy żadnego zdarzenia drogowego na ul. Puszkina w Olsztynie, które zostało zakwalifikowane jako wypadek komunikacyjny. Policjanci z KMP Olsztyn byli kierowani na tę ulicę do interwencji dotyczących kolizji 16 razy. Tylko jedna dotyczyła zderzenia się pojazdów będących w ruchu. Pozostałe to kolizje polegające na uszkodzeniu zaparkowanych samochodów i 1 kolizja z ustawioną przy drodze latarnią – przekazał Olsztyńskiej mł. asp. Jacek Wilczewski, rzecznik prasowy KMP w Olsztynie.

Decyzja jest nieodwołalna?

20 listopada br. w Szkole Podstawowej nr 13 odbyło się spotkanie okolicznych mieszkańców z Miejskim Inżynierem Ruchu, Jakubem Kwiatkowskim. Jak informuje Debata Olsztyn, uczestniczyło w nim około 100 osób.

Mieszkańcy zgodnie protestowali przed wprowadzonymi zmianami i apelowali o przywrócenie ruchu dwukierunkowego, podkreślając, iż nikt planowanych wcześniej kroków z nimi nie konsultował. Zaproponowano również, aby na skrzyżowaniu al. Wojska Polskiego z ul. Rataja zamontować sygnalizację świetlną.

Miejski Inżynier Ruchu stwierdził, iż zmiany są nieodwracalne i zaznaczył, iż w planach jest także przekształcenie ul. Zamenhofa, również na jednokierunkową.

Mieszkańcy mają ducha walki

Obecnie blisko 500 mieszkańców zamieszkujących bloki położone przy ul. Puszkina złożyło podpisy pod protestem, skierowanym do włodarza miasta, Roberta Szewczyka.