Do wypadku doszło na trasie Dąbrówka-Świątki. Policjant będący po służbie, który akurat tamtędy jechał, zauważył, że przy drzewie leży motorower, a przy nim ranny mężczyzna. Funkcjonariusz wyłączył silnik pojazdu, który stwarzał zagrożenie, udzielił pomocy poszkodowanemu i zadzwonił po pomoc. Okazało się, że inny świadek zdarzenia wcześniej też zadzwonił po służby ratunkowe.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 25-latek stracił panowanie nad motorowerem, zjechał na pobocze i uderzył w przydrożne drzewo.
Mężczyzna z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Śledczy podejrzewają, że mógł on być pijany, dlatego pobrano od niego krew do badań laboratoryjnych. Policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz