W ostatnią niedzielę na kierunku wyjazdowym z Polski do odprawy granicznej stawił się obywatel Białorusi samochodem ciężarowym marki Mercedes wraz z naczepą Tank Trailer Sud Tainer. Funkcjonariusz Straży Granicznej podczas weryfikacji dokumentów nabrał podejrzeń co do autentyczności dowodu rejestracyjnego naczepy. Informacje uzyskane z baz danych potwierdziły wątpliwości kontrolera. Okazało się, że naczepa została zakupiona w Wielkiej Brytanii, a pochodziła z Włoch, gdzie zgłoszono kradzież dowodu rejestracyjnego. 35-letni Białorusin, po złożeniu wyjaśnień, w dalszą podróż ruszył bez "podejrzanej" naczepy. Szacunkowa wartość cysterny to 11 tys. zł.
Wcześniej na tym samym przejściu drogowym, funkcjonariusze Straży Granicznej nie zezwolili na wywóz z Polski dwóch pojazdów ciężarowych.
Pierwszy do odprawy granicznej (na wyjazd z Polski) podjechał 51-letni obywatel Rosji samochodem marki Renault Premium. W trakcie sprawdzania legalności pochodzenia auta, kontroler stwierdził ingerencję w polu numerowym VIN. Ponadto czeski dowód rejestracyjny ciężarówki został podrobiony. Wartość zatrzymanego pojazdu wynosi 30 tys. zł.
Drugi zatrzymany samochód ciężarowy na kierunku wyjazdowym z RP to Scania, którym kierował 39-letni Rosjanin. Funkcjonariusze SG weryfikując dokumenty auta i sprawdzając legalność jego pochodzenia stwierdzili, że i tym razem czeski dowód rejestracyjny został podrobiony. Ustalono, że dane właściciela w dowodzie zostały naniesione bez jego wiedzy. Wartość zatrzymanego pojazdu wynosi 40 tys. zł.
Trzech kierowców i ich pojazdy po sporządzeniu dokumentacji przez funkcjonariuszy z placówki Straży Granicznej w Bezledach zostali przekazani policjantom z Bartoszyc, którzy prowadzą dalsze czynności w sprawach.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz