Kurier dostarczał przesyłkę do jednego z bloków przy ulicy Płk. Dąbka w Elblągu. To właśnie tam doszło do napadu. Kiedy 24-letni kurier wysiadał z windy na X piętrze, został uderzony kilka razy w głowę przez 30-letniego mieszkańca tego miasta.
Napastnik zaatakował nagle, wszystko wskazuje na to, że było to działanie pod wpływem chwili, nadarzyła się okazja, żeby zarobić. Kiedy doprowadził kuriera do stanu bezbronności ukradł mu paczkę ze sprzętem elektronicznym oraz przenośny terminal o łącznej wartości ponad 10 tysięcy złotych. Kurier nie odniósł poważniejszych obrażeń, zaraz po zdarzeniu zadzwonił po pomoc. Na zgłoszenie natychmiast przyjechali policjanci, którzy ruszyli w pościg za sprawcą. Marcin U. na widok funkcjonariuszy odrzucił paczkę i zaczął uciekać. Kilkanaście minut później napastnik został zatrzymany i obezwładniony. Funkcjonariusze odzyskali skradzione sprzęt, a sprawca trafił do policyjnego aresztu. Wcześniej był notowany między innymi za pobicie i rozbój. Teraz grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz