Do pierwszego napadu doszło na początku marca na ul. Dworcowej w Olsztynie. Trzej sprawcy napadli na kobietę, pobili ją i ukradli torebkę, w której był telefon komórkowy, dokumenty oraz pieniądze. Straty oszacowano na 320 zł.
Do podobnego zdarzenia doszło kilka dni później na ul. Orłowicza. Także trzej mężczyźni zaatakowali 75-latkę, przewrócili ją, ukradli torebkę wraz z telefonem o wartości 600 zł, dokumentami i kartą płatniczą. Następnie sprawcy uciekli, a po drodze wyrzucili torebkę.
Olsztyńścy policjanci w ubegłym tygodniu zatrzymali wszystkich sprawców. Okazali się nimi nastolatkowie. Rozboju na ul. Dworcowej dokonali 18-latek, 17-latek i 16-latek. Sprawcy telefon sprzedali, a pieniądze podzielili między sobą. Wyszło też na jaw, że chłopcy kilka dni wcześniej uciekli z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego.
Zatrzymany 18-latek brał także udział w napadzie na ul. Dworcowej oraz jest podejrzany o kradzież dwóch kart bankomatowych na ul. Białostockiej. Funkcjonariusze ustalili dane dwóch pozostałych sprawców. Byli to dwaj 19-latkowie, którzy skradzioną kartą dokonali kilka płatności, a telefon sprzedali w lombardzie.
Zatrzymanie jednego ze sprawców
Wszyscy nastolatkowie usłyszeli zaarzuty. Dwaj 19-latkowie, 16-latek i 17-latek odpowiedzą za rozbój, a 18-latek za dwa rozboje i kradzież.
Wobec 19-latków oraz 18-latka zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Natomiast 16 i 17-latek trafili do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego. Grozi im kara do 12 lat więzienia. Policjanci odzyskali telefony, które wróciły już do właścicielek.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz