Miejska Beach Bar to lokal, który olsztynianie kojarzą z grania muzyki na żywo i występów DJ-ów. W piątki i soboty imprezy trwały do północy, jednak w ubiegły weekend były o dwie godziny krótsze. Więcej na ten temat tutaj: Cisza nocna na plaży miejskiej? Jeden z lokali ma problemy.
Okazało się, że na nadmierny hałas skarżą się mieszkańcy i goście pobliskiego hotelu Omega. Pojawiła się groźba, że na plaży miejskiej zostanie wprowadzona cisza nocna, co wywołało fale oburzenia wśród naszych czytelników.
- Dramat z tym miastem tylko wsadzić nogi w doniczki i do piachu się przyzwyczajać . Miałem lokal w tym mieście to też musiałem zamknąć bo sąsiedzi pisali skargi do wszystkich możliwych instytucji . A tu lokal który gra tylko w wakacje ... Czy wy ludzie nie odkryliscie takich magicznych rzeczy jak korki ?! Co do tych co im się muzyka nie podoba mogą się zawsze wyprowadzić na Podlasie ... Bardzo się cieszę że jest to miejsce w Olsztynie a muzyka jest mega chilautowa . Sklepy już ograniczyli ze sprzedażą jeszcze beach bar chcecie?!? – pisał jeden z nich.
- totalny bez sens, jakis gosc sie poskarzyl ze dj glosno gra, a calonocne imprezy i jezdzace pociagi gosciom nie przeszkadzaja? Niech hotel zainwestuje w wyciszenie budynku i scian z karton gipsu, a nie sie czepiaja nic nie winnemu baru... - dodaje inny (pisownia oryginalna).
Jednak nie brakowało też głosów popierających ograniczenia.
- Dobrze ze poruszony jest ten problem. Mieszkamy w budynkach blisko BeachBaru i tez apelujemy o ciszę. Z Omegi nic nie słychać bo grają w środku. A głośniki Beach Baru są skierowane prosto na nas. Moim zdaniem zwolenników ciszy po 22 jest więcej niż tych co chcą imprezy. Czy na prawdę musimy pisać pisma ze skargami? Jeżeli tak, to ok, dziś napisze. I wezmę podpisy innych mieszkańców bo trochę nas tu jest. I większość jest za cisza po 22 – tłumaczy internautka „Sasiadka”.
- Bardzo dobra decyzja! Głośne imprezy w środku w lokalach a nie na zewnątrz w nocy! - twierdzi „Olsztynianin” (pisownia oryginalna).
Właściciele baru mówili, że zostaną podjęte rozmowy. Okazało się, że już się one zakończyły, a zainteresowane strony doszły do porozumienia.
- Wracamy do normalnego funkcjonowania naszego lokalu, w piątki i soboty będziemy grać dla Was dobrą muzykę do 24.00 – poinformowali właściciele Miejska Beach Bar.
W kilkudniowych rozmowach brali udział nie tylko przedstawiciele lokali, ale również mieszkańcy osiedla oraz władze Ośrodka Sportu i Rekreacji.
- W ostatnich dniach odbyliśmy liczne rozmowy z pobliskimi sąsiadami, Hotelem Omega, CRS Ukiel i OSIR Olsztyn. Po bezpośrednim zapoznaniu się z problemem, rozmowach z zarządem Hotelu Omega, wypracowaliśmy wspólnie kompromis, zobowiązaliśmy się do kontroli poziomu granej u nas muzyki oraz dokonaniu kilku zmian, które ograniczą niosący się głos w stronę hotelu – tłumaczą właściciele lokalu.
Komentarze (5)
Dodaj swój komentarz