Nowe drzwi to jedynie kropla w morzu potrzeb tego obskurnego obiektu, który wita turystów przyjeżdżających do Olsztyna. Do niedawna nieoficjalnie mówiono o remoncie olsztyńskiego dworca - jednak pomysł rozmył się na etapie koncepcji. Zaspały również władze miasta, kiedy układana była lista kilkudziesięciu dworców do remontu z całej Polski. Olsztyńskiego obiektu na próżno szukać na tej liście.
- Pierwsze kroki ku cywilizacji już poczyniono wstawiając nowe drzwi, czekamy na więcej, bo jak na razie to raczej kpina niż remont - powiedział Marek - jeden z pasażerów ''podziwiających'' miniinwestycję PKP.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz