Dziś jest: 24.11.2024
Imieniny: Chryzogona, Emmy, Flory
Data dodania: 2012-04-05 11:23

Redakcja

Obiecywali złote góry, a wyszło jak zawsze

Od ubiegłego roku słyszę o tym, że plac pełen chaszczy i lokalnych piwożłopów, który codziennie mijam w w drodze do pracy - ma stać się pięknym, miejskim skwerem. No i dałem się nabrać... - pisze nasz czytelnik.

reklama

Mowa o skwerze przy Placu Pułaskiego, który miał doczekać się modernizacji. Miały powstać ławeczki, żwirowe ścieżki, miejskie szachy, a przdede wszystkim - miejsce to miało zostać uprzątnięte.

Codziennie tamtędy przechodzę, ale niestety - sprawa stanęła w miejscu, zanim cokolwiek w ogóle ruszyło...

A były obiecujące konsultacje społeczne ''pod chmurką'' , w których z resztą uczestniczyłem.

Rozumiem, że wszystko musi potrwać - stworzenie planu działania, znalezienie środków na wykonanie, czy rozpisanie przetargu dla wykonawców. Mam tylko jedno pytanie, które z resztą zadało juz kilka osób na platformie konsultacji społecznych. Czy w związku z tym, nie możnaby teraz - doraźnie - uprzątnąć skweru choćby z połamanych, suchych gałęzi? To chyba dużo nie kosztuje, a skoro zauważono już, że ten plac to marna wizytówka miasta - chyba warto o tym pomyśleć...

 

- mieszkaniec ul. Kopernika

Źródło: internauta

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz


www.autoczescionline24.pl