Olsztyńscy policjanci od dwóch tygodni pracowali nad sprawą kradzieży koperty z dziennym utargiem, do której doszło w jednym z dyskontów spożywczych na Zatorzu. Funkcjonariusze zabezpieczyli nagrania z monitoringu i przesłuchali pracowników sklepu.
Już na samym początku śledztwa podejrzenia padły na ochroniarza, który zatrudnił się tam dwa miesiące wcześniej, a gdy pieniądze zniknęły ze sklepu, kilka dni później chciał się zwolnić.
Policjanci postawili mu zarzut kradzieży, do którego 19-latek się przyznał. Młody mężczyzna oddał część pieniędzy, których jeszcze nie wydał. Okazało się, że w krótkim czasie zdążył roztrwonić aż 16 tys. zł z 19 tys. zł. Były ochroniarz przeznaczył je na spłatę długów i własne przyjemności.
Sprawca tłumaczył stróżom prawa, że działał pod wpływem impulsu. Teraz grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz