Policjanci wyjaśniają okoliczności dwóch niebezpiecznych zdarzeń drogowych, w których poszkodowani zostali piesi uczestnicy ruchu. Wszystko wydarzyło się po zmroku, przy opadach deszczu ze śniegiem.
Na alei Piłsudskiego 49-letni kierujący toyotą nie ustąpił pierwszeństwa 17-latkowi przechodzącemu przez przejście dla pieszych. Z kolei na ulicy Mariańskiej 41-latek cofał swoim hyundaiem, aby włączyć się do ruchu po drodze głównej. W czasie wykonywania manewru potrącił idącą chodnikiem 74-letnią kobietę.
Oboje piesi trafili do szpitala, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Wszyscy uczestnicy zdarzeń byli trzeźwi.
Policjanci przypominają, że zgodnie z przepisami kodeksu drogowego pojazd biorący udział w ruchu drogowym powinien być tak skonstruowany, wyposażony i utrzymany, aby zapewniał kierowcy wystarczające pole widzenia oraz łatwe, wygodne i pewne obsługiwanie urządzeń do kierowania, hamowania, sygnalizacji i oświetlenia drogi podczas jej obserwacji.
Za nieprzestrzeganie tych zasad grozi mandat w wysokości do 500 zł, za jazdę z warstwą śniegu na karoserii kierowca może zostać ukarany grzywną w wysokości do 3 000 zł.
Obowiązki mają jednak też piesi. Niebezpieczne, i od niedawne karane 300-złotowym mandatem, jest wpatrywanie się w ekran telefonu w czasie przechodzenia przez jezdnię. Istotne jest zatem aby przy poruszaniu się po ulicach stosować się do zasady zachowania szczególnej ostrożności w miejscach newralgicznych i zasady ograniczonego zaufania wobec innych uczestników ruchu.
Komentarze (7)
Dodaj swój komentarz