- Wyłącz światło - włącz działanie. Dla jedynej planety we wszechświecie, jaką znamy, która daje nam, ludziom życie - w ten sposób organizator akcji - WWF, od wielu lat promuje ideę oszczędnego korzystania z energii.
Tegoroczna odsłona "Godziny dla Ziemi" odbyła się pod hasłem "Nie niszczmy naszego domu". Akcja miała na celu edukować, jak każdy z nas, codziennie, w niewielkim stopniu zmieniając nawyki może przyczynić się do ograniczenia swojego negatywnego wpływu na naszą planetę.
- Wyłączenie światła jest symbolem - podkreśla Marzenna Nowakowska z WWF. - Oznacza tyle: obchodzi mnie przyszłość. Martwię się o pokolenia moich wnuków i prawnuków, którzy mogą stanąć wobec braku czystej wody, w obliczu głodu. Oni mogą już nie zobaczyć tych pięknych, naturalnych krajobrazów i niezwykłych gatunków.
W minioną sobotę, już po raz 13., na całym świecie o godzinie 20:30 (czas lokalny), na godzinę zgasły światła na słynnych budowlach. Wśród nich były m.in. piramidy w Gizie w Egipcie, paryska Wieża Eiffla, Big Ben w Londynie, Opera w Sydney w Australii, rzymskie Koloseum, Taj Mahal w Indiach i ponad 3 tys. innych. W Polsce w akcję zaangażowało się blisko 80 miast, w tym również stolica Warmii i Mazur.
W Olsztynie na 60 minut zgasły światła m.in. na budynku ratusza, Wysokiej Bramie, katedrze św. Jakuba, Wieży Obserwatorium Astronomicznego, czy też na budynku I Liceum Ogólnokształcącego.
Komentarze (4)
Dodaj swój komentarz