Warmia odwróciła złą karmę, która ciążyła nad zespołem od początku nowego sezonu. Trzy przegrane spotkania nieco podcięły skrzydła Warmiaków. Po zaciętej grze na własnym parkiecie udało się pokonać gości – Powen Zabrze i zdobyć pierwsze, ligowe punkty.
Zbigniew Tłuczyński nie ma jednak zbyt wielu powodów do dumy, mecz z Powenem, mimo że zakończył się sukcesem, pokazał błędy jakie popełniają na parkiecie olsztyńscy szczypiorniści. Ogólne niezgranie, które również podczas niedzielnego spotkania skutkowało utratą wielu akcji, a więc i bramek. Słaba gra w obronie – w pierwszej połowie spotkania stawiała Warmiaków na pozycji przegranego. Na szczęście po przerwie olsztynianie wrócili na parkiet z nową energią i widocznym, lepszym zgraniem, które skutkowało zdobyciem przewagi, którą Warmia zdołała utrzymać do końca spotkania.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz