Wczoraj około godziny 22.00 oficer dyżurny kętrzyńskiej Policji otrzymał telefoniczne zgłoszenie, że w Kętrzynie przy ul. Uroczej, w wózku płacze dziecko, a osoby opiekujące się nim piją alkohol.
Na miejscu funkcjonariusze zauważyli spacerującą chwiejnym krokiem kobietę, która prowadziła wózek z 2-miesięcznym dzieckiem. Pomimo bełkotliwej mowy Urszula M. twierdziła, że nic się nie stało, ponieważ wypiła zaledwie dwa piwa.
Policjanci sprawdzili stan trzeźwości 21-latki. Okazało się, że kobieta miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie. W takim stanie nie mogła zajmować się dzieckiem, dlatego chłopczyk trafił pod opiekę dziadka.
O zaistniałej sytuacji policjanci powiadomią Sąd Rodzinnych i Nieletnich. Funkcjonariusze sprawdzają także, czy kobieta swoim zachowaniem nie naraziła życia i zdrowia swojego dziecka na niebezpieczeństwo.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz