Do zdarzenia doszło w niedzielę pomiędzy Frygnowem a Stębarkiem. Kierowca fiata cinquecento nagle zjechał na lewe pobocze drogi i uderzył w przydrożne drzewo. 31- mężczyzna wiózł ze sobą swoją kilka godzin wcześniej poślubioną małżonkę oraz dwoje gości weselnych. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce wypadku ustalili, że cała czwórka, będąc jeszcze na sali weselnej postanowiła pojechać na komisariat policji. Chcieli tam zgłosić, że na przyjęciu doszło do awantury pomiędzy panną młodą a jednym z gości. Nie dojechali jednak na miejsce, gdyż nietrzeźwy pan młody zjechał nagle z drogi i uderzył w drzewo. W wyniku tego wypadku Krystian M. i pasażerowie zostali przewiezieni do szpitala. Małżonkowie z pewnością na długo zapamiętają tą uroczystość i niestety nie będą to miłe wspomnienia. Kierowcę po wyjściu ze szpitala czeka jeszcze sprawa w sądzie.
Za swój czyn może spędzić w więzieniu nawet 4,5 roku.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz