Dziś jest: 24.11.2024
Imieniny: Chryzogona, Emmy, Flory
Data dodania: 2012-03-08 12:42

Redakcja

Pijany 29-latek zakończył podróż na drzewie

Kara nawet 2 lat więzienia może grozić Ryszardowi M., który jadąc bez uprawnień i pod wpływem alkoholu wpadł w poślizg i uderzył w drzewo. Jak się okazało, mężczyzna wcześniej groził swojemu pasażerowi, że uszkodzi go piłą spalinową, którą miał w bagażniku.

reklama

Policjanci otrzymali informację, że na terenie leśnym w gminie Ostróda stoi rozbity samochód. Funkcjonariusze, którzy pojechali na miejsce zobaczyli przy samochodzie ślady krwi. Natychmiast sprawdzili okoliczny teren, gdzie zauważyli dwóch młodych mężczyzn. Powiedzieli oni policjantom, że byli pasażerami tego samochodu, a kierowcą jest Ryszard M., który jadąc po pijanemu rozbił auto. Wskazany mężczyzna po chwili został zatrzymany w pobliżu miejsca, gdzie doszło do zdarzenia. Jak się okazało, miał on prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Jak wynika z zeznań pasażera, Ryszard M. podczas jazdy groził mu obcięciem nóg za pomocą piły spalinowej, którą wiózł w bagażniku. Jego agresja była spowodowana tym, że poszkodowany zaoferował się zorganizować alkohol i nie podołał zadaniu. Złość 29-latka była na tyle duża, że zatrzymał opla, wyjął piłę z bagażnika i uruchomił ją grożąc, że chłopak straci nogi. Kiedy wystraszony poszkodowany wyjął telefon, aby wezwać pomoc, Ryszard M. wsiadł za kierownicę i ruszył z impetem. Nie pojechał jednak zbyt daleko, ponieważ wpadł w poślizg i uderzył w drzewo.

Ryszard M. teraz będzie się tłumaczył ze swojego zachowania. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.



Źródło: KWP Olsztyn

Komentarze (1)

Dodaj swój komentarz

  • baby baby 2012-03-09 10:46:41 83.9.*.*
    Nie może grozić tylko grozi. Nauczcie się pisać.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0

www.autoczescionline24.pl