Policjant w czasie wolnym od służby poinformował dyżurnego iławskiej Policji o tym, że zauważył na ul. Niepodległości volkswagena, który jeździ po mieście mając na dachu policyjnego ''koguta''.
Na ul. Wyszyńskiego policjanci zatrzymali ten pojazd. Okazało się, że kierował nim Rafał D. 24 – letni mieszkaniec Iławy. Policjanci zarekwirowali lampę, do używania której nie był uprawniony kierujący. W trakcie badania stanu trzeźwości mężczyzna miał 1,1 promila alkoholu w organizmie. 24 – latek odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, za co grozi do 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy nawet na 10 lat. Musi też liczyć się z tym, że poniesie konsekwencje za popełnione wykroczenie dotyczące używania ''koguta'' bez wymaganych uprawnień, za co grozi kara aresztu albo grzywny.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz